Nic tak nie rozgrzewa atmosfery w mieszkaniu niż świeczki. Co tam gorący grzejnik, kiedy nas swoim urokiem nie zachwyca ( bo uroku nie ma), nie każdy też może sobie pozwolić na kominek (który urok ma). W takiej sytuacji z pomocą przychodzą nam świeczki. A wybór świeczek i świeczników jest przeogromny, u mnie nigdy nie ma w tej kwestii monotonii. Małe, duże, czarne, kolorowe... nie ważne, wazne aby były, świeciły i cieszyły oko. W końcu to one wpływają i są odpowiedzialne za ciepłą atmosferę w mieszkaniu. To kolejny plus aby kochać jesień i znaleźć pozytywne aspekty coraz to krótszych dni.
O tak, świeczek i lampioników nigdy dość!! Uwielbiam!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka**
Mogłabym tak cały dzien i wieczór z nimi operować:)
UsuńUwielbiam :) piękniusio!!
OdpowiedzUsuńSwieczki jesienia/zima to mus!
OdpowiedzUsuńAbsolutnie mus!
UsuńTak widok w jesienne wieczory w każdej ilości poproszę!!!!
OdpowiedzUsuń:))))))))))
Cudnie, klimatycznie i romantycznie. Buziaki
OdpowiedzUsuńCzyli tak jak lubie najbardziej :)
UsuńCaluje
świeczuszki muszą być! :D
OdpowiedzUsuńNie może być inaczej:)
Usuńswieczki to cos co uwielbiamy,wiesz ze u nas nawet latem wieczorami palimy swiece ,takie przyzwyczajenie mamy hii
OdpowiedzUsuńCzasem i jak tak robie :) A jak pieknie wyglądają świece latem na balkonie czy w ogródku - aż przyjemnie posiedziec:)
UsuńŚwiece,to moja mała słabosć.Uwielbiam,nadaja klimatu:))
OdpowiedzUsuńMoja również:)
UsuńU mnie też w chłodniejsze dni grzeją nas świeczki! :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOcieplają mieszkanie i atmosfere:)
UsuńPieknie u Ciebie na tej tacy :)
OdpowiedzUsuńI odrazu jakoś tak przytulniej się robi :)
Buźka !
Przytulniej i cieplej, a za oknem coraz to chłodniej...
Usuńooo tak! zgadzam się, że świeczki to jest to! ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Miłego wieczoru
UsuńŚwietna taca i piękne świece :) taki zestaw to rzeczywiście podstawa teraz - nadają piękny nastrój. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziekuje, zdecydowanie tak.
UsuńCudownego wieczoru zycze
O tak zdecydowanie jesienią i zimą ocieplają nam wnętrza :)
OdpowiedzUsuńŚwiece najlepsze, a zwłaszcza na jesienno-zimowe chłodne wieczory;)))
OdpowiedzUsuńuwielbiam ich blask;))
buziak
I ja również.
UsuńBuziaki
ja uwielbiam świeczki, jesienią i zimą mają szczególną moc i wprawoadzają wyjątkowy klimat ale i latem też gdzień na werandzie, balkonie....super!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne lampiony:) Pozdrowienia i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńSwiece, lampiony uwielbiam o kazdej porze roku :-) Zima i jesienia kiedy chlodno za oknem powoduja niesamowicie przytulna atmosfere :-)
OdpowiedzUsuńUsciski
Uwielbiam świeczki i ogień :-)
OdpowiedzUsuńMożna powiedzieć wręcz, że jestem małym świeczkowym piromanem XD
Mam ich u siebie od zatrzęsienia i uwielbiam ich ciepłe światło :-)
Jakoś mnie uspakajają :-)
Wow! Niesamowicie wyglądają te wszystkie lampiony razem !
OdpowiedzUsuńUwielbiam właśnie takie kompozycje z różnej wielkości i w rozmaitych kolorach świec i świeczników :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Świece, świeczuszki, lamiony, tealighty...pożądane jesienią;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Świetne propozycje - toaletka, a w niej uporządkowane kosmetyki to marzenie prawie każdej kobiety ! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelkiego rodzaju swieczniczki, lampioniki i blask swiec( który urok ma;-))
OdpowiedzUsuńOstatnio odkryłam cudowny sklep lumy.pl, w którym mają bardzo dobrej jakości naturalne świece sojowe. Ich wykonanie mnie zachwyca. To jak wygląda ich opakowania i zawartość przekona niejedną osobę do ich zakupu.
OdpowiedzUsuń