Dziś leniwie, bo dlaczego nie? :) Słodkie lenictwo nie jest jakimś specjalnym grzeszkiem, a jeśli nawet, to zalicza się do tych bardzo przyjemnych (od czasu do czasu) . Dzis się rozkoszuje - nie-pogodą, nie-robieniem, nie-musieniem, nie-chceniem itd.... Powód zawsze się znajdzie ;)
O powód nigdy nie trudno! A lenictwo też pielngować trzeba, tym bardziej, jeśli nie zdarza się zbyt często ;)
W roli głownej na pierwszym planie kwiaty, które wyciągnełam z bukietu ofiarowanego mi przez T. bez okazji ;) Też tak robicie, że z duzego bukietu tworzycie kilka małych ? A może tylko ja tak mam, aby w każdym kącie mieszkania mogły mnie zachwycac. Oraz świeczniki, te cieszą oko nieustannie :)
O powiem Ci, ze tez tak robie z bukietami:) zwlaszcza z tymi pokazniejszych rozmiarow:)
OdpowiedzUsuńA swieczniki cudne:) milej leniuszkowe niedzieli:)
Ciesz sie , że to nie tylko ja :)
UsuńWspaniałego dnia :)
Ja walczę z lenistwem, bo mam dzisiaj tyyyyle do roboty, ale jak na razie wylądowałam na bloggerze....i coś nie mogę się zmusić, zeby sie wylogować;)
OdpowiedzUsuńHaha...skad ja znam to uczucie :)
UsuńNa pocieszenie dodam, że u mnie miało być leniwie, a wyszło jak zwykle na opak ;)
Ja miałam wczoraj mega leniwy dzień. Odpoczęłam i dziś od rana coś robię.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli :)
Tez tak mam po dniu odpoczynku, nazywam to ładowaniem akumulatorów :)
UsuńTeż mam dziś dzień na nic/nie ;-)
OdpowiedzUsuńŚwieczniki i kwiaty - przepiękne połączenie :-)
Dziekuje. Cudownej niedzieli kochana
UsuńCiekawy pomysł z kwiatami, zwłaszcza po imprezie urodzinowej itp. Osobiście nie mam serca do kwiatków nawet tych doniczkowych i wiem, że nie ma się czym chwalić ale kiedyś ususzyłam kaktusa... Od swojego faceta dostaje róże i wymieniając wodę codziennie, podcinając je wytrzymują ok tygodnia - półtory. To są jedyne kwiaty w moim domu.
OdpowiedzUsuńWIESZ CO NOWEGO U MNIE??
ZAPRASZAM http://more-fashionnnn.blogspot.com/
Tydzien czasu to ostatecznosc w kwestii cietych kwiatów:)
UsuńJa zwykle przeznaczam niedziele na lenistwo, spacer i nic nierobienie :) Dziś jedziemy w odwiedziny do znajomych, którzy wyprowadzili się do domu na wiosce za Wiedniem. Będzie więc leniwa, smaczna niedziela w miłym towarzystwie sporej grupy greckich znajomych :)
OdpowiedzUsuńSuper, życzę Ci miłego wypoczynku Kasiu i dobrej atmosfery:)
UsuńLampiony cudne! Ja niestety nie mam dużego mieszkania więc i miejsc gdzie mogłabym postawić kwieciste bukiety,niewiele.
OdpowiedzUsuńMiłego leniuchowania :)
Ja tez nie mam, ale na kwiaty zawsze znajdzie sie miejsce:)
Usuńśliczne lampioniki :))bardzo!
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
Usuńja też dziś leniwie:)
OdpowiedzUsuńlampiony śliczne :)
Dziekuje, milego wieczoru
Usuńcudeńka te bukieciki i lampiony wspaniałe idealne na długie jesienne wieczoru;))
OdpowiedzUsuńLenistwa zazdraszczam i zyczę częściej;)
Buziaki;*
Dziekuje i wzajemnie:)
UsuńBardzo fajnie połaczone. Panuje idealny klimat,pozdrawiam leniwie:)))
OdpowiedzUsuń;) ja z kolei uwielbiam takie grruuuuube, pękate bukiety :) i zawsze je takie zostawiam ;D mam dużo kwiatów doniczkowych w domu, porozstawianych po kątach, więc nie muszę rozdzielać bukietów :) i jak Twoja niedziela? Leniwy plan spełniony? Bo czasem człowiek planuje...
OdpowiedzUsuńP.S. :) kurcze... codziennie nie pisuję... bo mi się wydaje, że kto by to czytał??? :D a tu proszę... taki Twój komentarz :) Mnie się to czekanie bezczynne przypadkiem udało, ale musiałam o tym napisać, bo sama siebie zaskoczyłam :)
Tak, czasem planuje i nic z tego nie wychodzi ;) Miało być leniwie, ale żeby byczyc sie na kanapie został mi juz tylko późny wieczór .... dlaczego doba nie trwa dłuzej?
UsuńWidzę, że dziś wszyscy leniuchują :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
marta
Tak powinno byc w niedziele:)
UsuńJa tak z bukietami nie robię, pierwsze słyszę! :) Ale to w sumie całkiem fajna opcja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło odpoczywaj ile możesz! :)
Dziekuje słoneczko :)
UsuńTakie dni są bardzo potrzebne. A ja się cały czas zastanawiam, dlaczego nie mogę się na taki skusić. Chyba znerwicowana jakaś jestem. Muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńA to z kwiatami, to specjalność mojej mamy, od zawsze :)))) Ale ja też tak lubię :))))
buziaki-słodziaki :))
Dokładnie tak-od czasu do czasu trzeba sobie pozwolić na małe lenistwo:-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest to wręcz wskazane :)
UsuńNiedziela sama w sobie jest dniem na nie (nie chce mi się, nie robię, nie muszę), bo przecież jej pierwsze litery to właśnie NIE :P
OdpowiedzUsuńSłuszne spostrzeżenie:)
Usuń