wtorek, 19 listopada 2013

Białe figurki aniołków

A niebo zostawmy im –
Aniołom oraz wróblom.

  • Den Himmel überlassen wir
    Den Engeln und den Spatzen.
    (niem.)

anioł dekoracja




mały aniołek


biały aniołek


figurka anioła

 Aż sie sama sobie dziwie, że jeszcze ich Wam nie pokazywałam. Towarzyszą mi od lat, czasem nawet podróżowały ;) Stoją cichutko w naszej sypialni. Mają dla mnie znaczenie wyższe, sentymenlane aniżeli dekoracyjne. Nigdy nie spogladałam na nie pod tym względem, choć zaprzeczyć nie mogę, że zdobią moje półeczki. 

anioł z jednym skrzydłem

aniołek z jednym skrzydłem

biały anioł

Anioły są tylko pretekstem do pokazywania świata, którego nie widać bezpośrednio za oknem, ale który istnieje na pewno. Jest to świat międzyludzkich relacji, uczuć i wartości mi bliskich, jak pogoda ducha, śmiech i życiowy dystans. Anioły dają także szansę ucieczki od opisywania otaczającej nas rzeczywistości, która mnie nudzi i nie znajduję w niej bezpośrednio szczególnych bodźców do pracy.

wiatrak holandia

wiatrak i aniołki


37 komentarzy:

  1. Są jak z bitej śmietany albo innego najlepszego kremu na świecie :))))
    kiedyś kolekcjonowałam aniołki, a teraz ma je moja mama :)))) ale takich pięknych, "puchowych", jak Twoje nie miałam :)))
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Sa sliczne. Ja sama nigdy nie wpadlam na pomysl, by takie miec. ale kiedys ku memu zaskoczeniu moi rodzice wyslai mi pieknego bialego smuklego aniola. Teraz cudnie dekoruje moja witrynke i sama nie wierze, ze kiedys nie bylam do nich przekonana. Moja mama to ma czuja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam te aniołkie od kilku dobrych lat, trzymałam je i trzymałam. Ze wzgledu na biały kolor pasowały mi wszędzie.

      Usuń
  3. mam kilka aniołków w domu - lubię :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam sie -----sa sliczne, takie deliktnejakie stakie....hmmm.. kojace, po prostu piekne:)) ja mam w domku od niedawna aniola z kwiatkiem caly srebry jakby odpany z metalu , siedzi cicho na stoliku nocnym w sypialni:)))

    sciskam cieplo :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje też w sypialni, tam najchętniej je widzę :)

      Usciski

      Usuń
  5. Moja mama zbierała kiedyś figurki aniołków. Było ich w domu pełno:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak ostatnie sobie myslałam, że ktoś miał pokazać swoje aniołki :)
    Bardzo ładna jest Twoja kolekcja :)
    Podoba mi się :)
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  7. Imponująca kolekcja aniołków :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziekuje Margo. Miłego wieczoru życze:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śnieżkowy zimowy akcent. Niebiańsko wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie śliczne aniołki! :) Jak słodkie dzieciaczki ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniołkowy post,ja tez bardzo lubie Aniołki.Twoje śliczne,pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Uśmiechnęłam się jak zobaczyłam ten post...bo dzisiaj myślałam, aby właśnie o aniołach napisać :)
    Uuuuuwielbiam, mam ich w domu dużo. Siedzą na parapecie, ich nóżki zabawnie zwisają z półek, podtrzymują książki lub po prostu zdobią mój dom stojąc gdzieś w kąciku. Anioły mają w sobie coś niesamowitego. Nieopisane piękno i spokój :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, mają w sobie coś co uspokaja. Chetnie zobaczę również Twój post z aniołkami.

      Usuń
  13. Ja taka mało aniołkowa jestem ale ten siedzący z podciągniętymi nogami bardzo mi się spodobał!

    OdpowiedzUsuń
  14. Klimatyczne te anioleczki:)))
    ale wiesz co? mam identyczna parke holenderska! slowo:))) tylko bez wiatraczka, oddzielnie sobie stoja:)) musze pokazac kiedys:)))
    buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokaż, pokaż :) to popularna holenderska pamiątka :)

      Usuń
  15. Śliczne te aniołki skojarzyły mi się z moją "przyszłą teściową" jakieś 5 lat temu na 1 Święta Bożego Narodzenia w domu Chłopaka podarowałam takiego rodzicom mojego ukochanego...Tak się spodobał Pani B. że do tej pory aniołek posiada honorowe miejsce w salonie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Aniołki - to piękna sprawa, klasyczne i magiczne !

    OdpowiedzUsuń
  17. Witam serdecznie,
    Chciałabym przedstawić dwie facebookowe zabawy. Mam nadzieję, że nagrody przypadną komuś do gustu i zechce się przyłączyć :) Ponieważ już niedługo święta, w jednej z tych zabaw do wygrania są książeczki dla dzieci o tematyce świątecznej. Wygrywają aż trzy osoby! W drugiej rozdawajce również wygrywają trzy osoby, za to nagrodami będzie wspaniała pamiątka w formie zdjęć w krysztale! Z całą pewnością warto wziąć udział. Zasady są niezwykle proste i w bardzo łatwy sposób można zdobyć fajne nagrody :)

    A jeśli macie w domku jakąś małą księżniczkę to na Babylandii i dla niej znajdzie się ciekawa zabawa z pięknymi nagrodami :)

    Nie chce nadużywać gościnności i nie będę wklejała tutaj linków. Jeżeli ktoś jest zainteresowany to serdecznie zapraszam na mój profil, tam znajdują się blogi "Książeczki synka i córeczki" oraz "Babylandia". Banerki znajdują się na paskach bocznych. Klikając w nie traficie na te rozdawajki :)

    Od razu chcialabym bardzo przeprosić za tą autopromocję. Wiem, że wiele osób ma czegoś takiego po dziurki w nosie, jeszcze więcej z pewnością uważa to za brak wychowania czy też szacunku. Ja z całą pewnością mam w zamierze jedynie poinformowanie choć grupki ludzi o tych zabawach. Wiele takich osób dziękuję mi za informacje, ponieważ inaczej nie mieliby o niej pojęcia. Mam nadzieję, że w tym przypadku będzie tak samo :) W razie czego proszę usunąć to zaproszenie...
    Pozdrawiam
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale są słodkie :) takie delikatne, nie krzykliwe ani nic takiego, też kiedyś miałam kilka figurek aniołków ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. I u mnie znajdą się aniołki w domu (widzialne i niewidzialne mam nadzieję też ;-)) Jeden otrzymany od Babci, a dwa od Mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Masz przecudowną kolekcję Aniołków :-D
    Ja mam ich kilka, które dostałam jako opiekunów, ale będzie ich może z 3,4 :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Są urocze! To świetnie, że ich funkcja dekoracyjna jest właściwie na drugim planie. A tak naprawdę znaczą dla Ciebie coś więcej. Dobrze jest się otaczać takimi przedmiotami!

    OdpowiedzUsuń
  22. Najlepsze są takie ozdoby, które właściwie zwykłymi ozdobami już nie są...trafne cytaty wybrałaś. Sama tez nie jestem szczególnie aniolkowa, ale może czas to zmienić? Twoje prezentują się...niebiańsko! :)
    Buziaki przesyłam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Witaj w klubie miłośniczek aniołków! Spodobało mi się "śmietankowe" skojarzenie Sylwii, one są rzeczywiście takie cudnie puchate.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń