Jest tak wiele różnych rodzajów oświetlenia wewnętrznego i mozna powiedzieć, że wszystkie są w jakiś sposób wyjątkowe. Jednak w tej ogromnej i złożonej kolekcji lamp, żyrandoli i wszelkiego rodzaju świetlnych urządzeń, znalezienie tego, co trafieniem odpowiada Twoim potrzebom i preferencjom nie jest już takie proste. Ale są sposoby, dzięki którym można zaprojektować je samodzielnie, bowiem te tak zwane projekty DIY dają więcej swobody i pozwalają na wybór materiałów, projektu, koloru i wszystkich innych szczegółów, które mogą Cie zadowolić.
Jest w tym coś naprawdę satysfakcjonującego - w tworzeniu przydatnych rzeczy swoimi własnymi rękami, zwłaszcza jeśli używa się do tego materiałów pochodzących z recyklingu. Wówczas nie tylko pomagasz środowisku ale i powstają twórcze projekty przemawiające właśnie do Ciebie. Oto kilka zebranych pomysłów DIY dla opraw oświetleniowych, takich jak lampy biurkowe lub żyrandole, które będą dosłownie rozjaśniać Twój dzień ;)
Takie prace, oprócz tego, że twórcze, wykonane z recyklingu, to dla mnie mają przede wszystkim swój niepowtarzalny jedyny w swoim rodzaju klimat !!! Są naprawdę piękne.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu Marysiu:)
Zdecydowanie zgadzam się Agatko. coś niepowtarzalnego i unikatowego.
UsuńNiekonwencjonalne oświetlenie? czemu nie? Gałąź mi się bardzo podoba i chyba taka u mnie zawiśnie zimą na karniszu z nowymi cotton ball lights :)
OdpowiedzUsuńSuper, tylko pochwal nam się efektem :))) Chciałabym to zbaczyć :))
UsuńGalazkowy zyrandol rzadzi!!!
OdpowiedzUsuń:))
UsuńOj chyba wszystkie lubimy takie projekty DIY :) Najbardziej spodobały mi się żarówki umocowane do gałęzi i do tych rurek z 1 foto ;p
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu!
Tobie również Kochana :)
UsuńPrzedmioty, dekoracje wykonane z recyklingu zawsze mnie fascynują: tutaj urzekła mnie lampa wykonana z rurek - prosta żarówka, kropla delikatnego koloru i jest pięknie :) Dobrego dnia Marysiu :****
OdpowiedzUsuńTobie również Madziu, udanego weekendu
UsuńŚwietne są takie lampy, sama mam chęć jakąś zrobić, ha ha ha, czego to nie ma w tej głowie ! ściskam cieplutko
OdpowiedzUsuńPewnie, jestem pewna, że coś fajnego wyczarujesz :)))
UsuńDla rzecz jasna - gałązka, z żarówkami! Świetna :)
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu! Marta
Tobie rownież Marta :)
Usuńsuper pomysły :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńGenialne pomysły szczególnie to z plecionki zakochać się normalnie :)
OdpowiedzUsuńSuper, że się spodobały :)
UsuńMoje klimaty, jestem fanką wszelkich recyklingowych DIY :) Świetne pomysły Marysiu, nam pokazałaś na zrobienie lampy. Urzekło mnie drugie zdjęcie, z turkusową plecionką. Miłego weekendu Marysiu :))
OdpowiedzUsuńTa turkusowa plecionka jest rzeczywiscie fantastyczna w obu wydaniach, mi podoba się pomysł z rurą i żarówką :))
UsuńMiłego weekendu również dla Ciebie Aniu
Właśnie miałam w niedługim czasie napisać podobnego posta :) Napiszę go za jakiś czas i wtedy Ciebie zapraszam do siebie. Twoje inspiracje bardzo ciekawe, jeszcze takich nie widziałam. Podoba mi się dziergana lampa.. Pozdrawiam ! Kasia at home
OdpowiedzUsuńChetnie zobaczę i poczytam :)))
UsuńDobrego weekendu Kasiu
lampa z kwiatów jest cudowna!
OdpowiedzUsuńekstra dla mnie faworyt z pierwszej fotki :)
OdpowiedzUsuńWiesz kochana, ja to bym wszystkie chciała!!! piekne, a ta z żywymi kwiatami-boska!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana
Ale fantastyczne lampy! :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe inspiracje!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz czytam z dumą jako osoba, która niedawno skleciła swoją pierwszą lampę :) Teraz chętnie zrobiłabym taką z rur, najlepiej miedzianą!
OdpowiedzUsuńTurkusowy craft żyrandol jest prześliczny - ciekawe jak długo go ktoś na szydełku robił :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne te lampki! Ja właśnie dzisiaj mam w planach zrobić swoje cotton balls. Jak się udają zdradzę przepis;). Podobają mi się te lampki z rurek metalowych i miedzianych. Muszę pogadać z tatą:). Miłego weekendu Marysiu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRozmarzyłam się. szczególnie ta w kuleczki pastelowe mnie zauroczyła:)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubie swoja ze sloika ;) natomiast ta z galezia mnie zauroczyla :))
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu chodzi za mną, aby zrobić klosz z krochmalonej serwetki :)
OdpowiedzUsuńMarysiu te żarówki na patyczku ekstraśne...kiedyś też myślałam żeby zrobić taki abażur na szydełku...ale aż tak dobra w tym temacie nie jestem...więc pomysł zarzuciłam. Buziaki i dobrego dnia ;-)
OdpowiedzUsuńCiekawe i piękne lampy! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń