Jest takie miejsce w Rotterdamie, malutka wysepka, niedaleko naszego miejsca zamieszkania (jakieś 20-25 min.pieszo), za kantorami biurowymi ... miejsce, o którym chyba nie wiele osób wie, a które nam udało się odkryć jakiś czas temu. Na tej małej wysepce znajdują się ciekawe zwierzęta, które po raz pierwszy zobaczyłam właśnie tutaj - w Holandii.
Muszę przyznać, że od samego poczatku strasznie się ich bałam, a to dlatego, że wieksze osobniki mają ogromne rogi i ja nie chciałabym oglądać je z bliska, lub w sobie ;)) Mimo tego, zwierzęta te, które nieco dziecinnie nazywamy "MuMu"są niegroźne, dopóki oczywiście nikt im nie zajdzie za skórę ;))) Wybraliśmy się tam dwa tygodnie temu, w piękną słoneczną niedziele. Zabraliśmy swoje aparaty i jak za "dawnych czasów" oddaliśmy się fotografowaniu :) W moim aparacie zepsuła się lampa fotograficzna wiec tylko w takie słoneczne dni mogłam wykorzystać ponownie jego walory użytkowe.
Cudne te zwierzaczki :) Nigdy o takich nie słyszałam. Ale wyglądają milusio i Wasza nazwa świetnie do nich pasuje :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myśle, najprosciej było je tak nazwać ;))
UsuńMiłego wieczoru Olu :)
Rewelacyjne:)! A one żyją na wolności, czy to są hodowlane?
OdpowiedzUsuńGeneralnie żyją na wolności, to tzw. dzikie zwierzeta, ale na tej wyspie chyba ktoś o nie tam dba.
UsuńZwierzaki,bardzo fotogeniczne:)) Tylko te rogi mnie przerażają,pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńMnie też przerażają na żywo ;)))
UsuńFajne, faktycznie takie nie znam :)
OdpowiedzUsuńAle myślę, że to hodowla ? Czy one sobie tak po prostu samopas spacerują :)?
Buziaki. Marta
Same sobie spacerują ;)))
Usuńojjj rzeczywiście nie znałam takiego Rotterdamu! genialne zdjecia, każde z nich ma swoje odmnienne życie! nie mogę się napatrzeć na te zwierzaki!
OdpowiedzUsuńDziękuje, zwierzaki są cudne, to fakt, cały czas można na nie spoglądać i patrzeć jak żują trawę ;))
UsuńMarysiu!!! Przepiękne zdjęcia! A zwierzęta faktycznie wyglądają nieco groźnie na pierwszy rzut oka :) nie wiem czy bym nie wiała :))) dobrego wieczoru!
OdpowiedzUsuńJa wiałam , tylko T taki odważny, na szczęście mam dość dobry obiektyw do 300 metrów ;)) wiec robiłam im zdjęcia z bezpiecznej odległości :))
UsuńKochana, cudowne zdjecia!!!! Jesteś mistrzynia!!!
OdpowiedzUsuńbuziaki
Ha ha alez komplement. Dziekuje :)
Usuńale cudne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziekuje pieknie :)
UsuńZapraszam do starego , nowo otwartego pastelowego domku a szczególnie na CANDY :)
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńale cudaczki :)
OdpowiedzUsuńchwila dla swojej pasji zawsze wskazana!
O rany, jakie MuMu! Nigdy nie widzialam :))
OdpowiedzUsuń:))
Usuń