Historia marki Bluft jest bardzo ciekawa, o tyle, że byłam świadkiem jej powstawania. Przedstawicielką tej nowej holenderskiej marki jest bowiem moja koleżanka z pracy Femke, z którą dość szybko złapałam kontakt, zaraz po tym, gdy odkryłyśmy, że obie posiadamy wielką pasję do pieknych rzeczy i wnętrz. Co więcej, również ze swoim partnerem mogła tą pasję dzięlić i w pewnym kluczowym momencie postanowili, że zainwestują we własną produkcję wyrobów ręcznych - nie tlko drewnianych ale także dekoracji i mebli w klimatach industrialnych, skandynawskich oraz nowoczesnego vintage.
Pomimo, że firma ta jeszcze raczkuje, ich produkty można już znaleźć w bardzo markowych sklepach wnętrzarskich na terenie Holandii, m.in. takich jak KEET w Rotterdamie, czy SISSY BOY, popularna sieć sklepów na terenie całego kraju oraz w Belgii.
Pomimo, że firma ta jeszcze raczkuje, ich produkty można już znaleźć w bardzo markowych sklepach wnętrzarskich na terenie Holandii, m.in. takich jak KEET w Rotterdamie, czy SISSY BOY, popularna sieć sklepów na terenie całego kraju oraz w Belgii.
Marka Bluf.t ceni sobie przede wszystkim unikatowość produktów. Prace nad sklepem on-line już ruszyły, trzeba już tylko dopiąć ostatnie guziki. Przyznam, że sama jestem tym faktem podekscytowana bo widząc pasję z jaką moja znajoma pracuje (posiadając wciąż pracę i tworząc przy tym swój biznes) nastraja mnie optymistycznie, mając świadomość jak pasja potrafi dodawać energii i mobilizować.
Tymczasem, przedstawiam jeden z małych produktów, który znalazł swoje miejsce w moim mieszkaniu. Kaktusy wykonane z drutu - produkowane w wielu rozmiarach i kolorach, to tylko jedne z możliwości jakie ma do zaoferowania Bluft.
Ciekawy projekt ten kaktus :) Oryginalny! Pozdrawiam Marysiu!
OdpowiedzUsuńMilego dnia Kasiu :)
UsuńTo jest kwiat dla mnie! Nie trzeba podlewać, przesadzać, może stać tam, gdzie ładnie wygląda, a nie gdzie potrzebuje (światło, wilgotność, ciepło/zimno, blablabla) i jak się znudzi, można go schować do pudła. Hurra! :D
OdpowiedzUsuńNo własnie, rewelacja ;)
UsuńBardzo fajny i oryginalny kaktus :) Osobiście bardzo lubię i cenię takie nietuzinkowe projekty.
OdpowiedzUsuńŻyczę twojej koleżance powodzenia w rozwoju firmy :)
Miłego dnia Marysiu :)
Ja równiez. Dziekuje Aniu :)
UsuńDwa materiały, a jaka świetna dekoracja ten kaktus :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńWidziałam tego kaktusa u Baby zrobiła bardzo podobny, muszę i ja spróbować :)
OdpowiedzUsuńW końcu to moje ulubione połączenie metalu i drewna!
Miłego dnia Marysiu :)
Marta
Pozdrawiam serdecznie Marta
UsuńTeż od razu o "Babie" pomyślałam :)
UsuńO widzisz! I odważyła się robić kaktusy na sprzedaż :-) Brawo!:)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńO widzisz! I odważyła się robić kaktusy na sprzedaż :-) Brawo!:)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę super:)
OdpowiedzUsuńUściski kochana i pięknego tygodnia:)
Wzajemnie kochana :)
UsuńUwielbiam kaktusy-kwiaty, bo jako jedne z nielicznych mają szansę nie zginąć tak szybko pod moją "opieką". A kaktus-dekoracja miałby jeszcze większe szanse! Super, jestem na tak :)
OdpowiedzUsuńPewnie ze tak. To wielki plus
UsuńBardzo fajny pomysł! Te kaktusy są urocze :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby koleżance powiódł się biznes!
Miłego tygodnia!
Dziekuje w imieniu kolezanki
UsuńŚwietny pomysł, tylko dwie rzeczy drut i drewno a jaka niesamowita ozdoba, w sam raz dla tych co nie mają zbytniej ręki do żywych kwiatów :)
OdpowiedzUsuńDokladnie! Tak banalnie prosta
UsuńFantastycznie wygląda
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńŚwietny element dekoracyjny, powodzenia!
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńCoś dla mnie:-)
OdpowiedzUsuńDla mnie również
UsuńŚwietnie to wygląda! :)
OdpowiedzUsuńWidziałęm to już wcześniej u innej blogowiczki, robiła to z jasnego drutu, srebrnego, i wydaje mi się że wyglądało ciutek lepiej. Rzecz gustu.
Absolutnie ;)
UsuńDobry pomysł, ładnie się prezentuje,podlewać nie trzeba... tylko czasem odkurzyć ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak ;)
UsuńOryginalny i ciekawy pomysł. Praktyczny i dekoracyjny. Podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Marysiu i zapraszam do siebie na bliższe poznanie:)
Dziekuje :)
UsuńNo, tego to bym nie zabiła chyba... :) Bardzo fajny, aż chce się samemu zrobić.
OdpowiedzUsuńWarto spróbować ;) bardzo ciekawa i oryginalna dekoracja
UsuńHihi, niezły kaktus z tego kaktusa! Dla mnie też idealny ;P
OdpowiedzUsuń;))
UsuńPiękny! Idę pooglądać inne produkty :)
OdpowiedzUsuńNa pewno można powiedzieć, iż owe kaktusy są jedyne w swoim rodzaju, ale nie muszą też każdemu się podobać :)Ja bym się skusiła na taką ozdobę :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, jak najbardziej ;)
UsuńLubię takie proste ozdoby !!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że dom się rozciągnąć nie da ;))
Pozdrawiam serdecznie :)
Taki kaktus mi się podoba! nie jest agresywny i nie ma strasznych kolców!
OdpowiedzUsuń