Idzie nowe... Kalendarz 2017.

Jak co roku i pod koniec roku, przychodzi czas na pewną analizę bezpośrednio dotyczącą tego co minione. W tym okresie zawsze nachodzi mnie ta chwila, gdy siadam w spokoju i kumuluje w swojej głowie wszystkie sukcesy i porażki mijającego już roku. Na niektóre patrzę z sentymentem, na inne natomiast z ulgą, że to już przeszłość. Pytanie zawsze jest takie same - jaki był dla mnie ten rok? 

Cóż, nie zaliczyłabym go do kategorii "ulubionych" ale zawsze staram się skupiać na tych pozytywnych aspekatch, a i takie przecież również były. Zawsze są! Nie mogę zapomnieć, że był to rok kilku sukcesów, może nie specjalnie wielkich, ale z pewnością takich, z których mogę być dumna i które pomogą mi w przyszłości oraz pozwoliły się rozwinąć.

Jaki chciałabym aby był kolejny rok? Z pewnością lepszy od tego ale i nie gorszy ;)

Niech bedzie zdrowy - przede wszystkim! Na całą resztę można samemu zapracować, a dobre zdrowie, to również mniej stresu i więcej energii do działania. 

Mam również nadzieje, że bedzie owocony, że zakończe to co już zaczełam i wyznacze sobie nowe cele skupiając się na ich realizacji, byleby nie były one okupione czasem, który powinnam poświęcić dla bliskich, jest to bowiem czas bezcenny i najbardziej wartościowy. 

Tymczasem, życzę Wam już teraz, udanego Sylwestra, w szczególności zdrowego i bezpiecznego, oraz szczęśliwego i sukcesywnego Nowego 2017 Roku.