Niedzielne rozkosze i wyczekiwany urlop.

Co jest lepsze od niedzielnego popołudnia? 

Odpowiedź - świadomość, że jutro jest poniedziałek i nie trzeba pójść do pracy :) 

Czyż to nie brzmi podwójnie dobrze?! 

Rozpoczełam urlop i jak zazwyczaj bywa z urlopami, są zawsze oczekiwane, a ostatnie tygodnie w pracy, ba - nawet dni, dłużą się najbardziej. Pomimo, że ja swoją pracę na prawdę bardzo lubie, to urlop był już wskazany. Świadomość, że nie trzeba wstawać rano, można zjeść spokojnie śniadanie i robić wszystko leniwie i bez pośpiechu jest niezastąpiona! Prócz tego inwestycja w siebie i zadbanie o to, na co wcześniej nie miało się czasu. 

Choć pierwszy tydzień moich wakacji nie bedzie skierowany na moich potrzebach, ponieważ przyjeżdza do nas moja mama i to na jej przyjemnościach i zadowoleniu skupimy się najbardziej, to myślę, że wycieczkowanie z nią i pokazywanie jej uroków holenderskich miasteczek, bedzię i dla nas wielką przyjemnością. 

Tymczasem życzę Wam i sobie udanej oraz słonecznej niedzieli. 

Zobacz również: 

1. WEGAŃSKIE BROWNIE. PRZYJEMNOŚC NA LENIWĄ NIEDZIELĘ.

2. CLEO-INSPIRE BLOG WNĘTRZARSKI.

3. KSIĄŻKI - SERIA ZNAK "PRAWDZIWE HISTORIE".

4. FAWORYTY MIESIĄCA.

5. PRZEPIS NA DOMOWĄ CZEKOLADĘ Z TYLKO 3 SKŁADNIKÓW!