Duże małe, okrągłe, kwadratowe czy podłużne. Różne i kolorowe o ciekawych wzorach lub kompletnie bez nich. Poduszki, bo o nich dziś mowa, stanowią nieodzowny element dekoracyjny. Uwielbiamy je!
Nie zajmuja dużo miejsca, zawsze potrzebne i ozdobne. Sprawiają , że mieszkanie staje się bardziej przytulne i gościnne. Jako dodatek mogą zupełnie odmienić wizerunek sofy w salonie. Na tyle doskonałe, że często możemy zmieniać ich poszewkę wedle upodobań i obowiązujących trendów.
Od koloru do wyboru ...
Nie zajmuja dużo miejsca, zawsze potrzebne i ozdobne. Sprawiają , że mieszkanie staje się bardziej przytulne i gościnne. Jako dodatek mogą zupełnie odmienić wizerunek sofy w salonie. Na tyle doskonałe, że często możemy zmieniać ich poszewkę wedle upodobań i obowiązujących trendów.
Od koloru do wyboru ...
Bardzo fajne inspiracje poduszkowe, ja właśnie jestem na etapie niebieskiego itp... śliczne odcienie i bardzo ciekawe wzory:D
OdpowiedzUsuńbzi
Dziękuje, mnie ostatnio zachwycają te w odcieniu żółci...nie wiem co ja mam z tą żółcią ;)
UsuńStworzylam sobie "projekt 16" czyli szesnaście rożnych poduszek na naroznik który mam zamiar kupić niedługo. Chodzi o rożne poduszki, każda ma być inna, ale pasujace do siebie;) mam już kilka, po guzikomani to moja druga mania ;) miłego weekendu kochana :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, że sama je uszyjesz :) Powiedz, czy oprócz wzorów, będą miały również inne kolory?
UsuńOj tak, jesli chodzi o poduszki, to gdyby nie moj maz brakloby mi umiaru. Pozostaje mi szalec z poszewkami :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie to jest fajne - poszewki. Kilka minut i zupełnie zmieniasz ich wizerunek.
UsuńHaha podpisuję się pod Paulą! Z poduszkami jestem wstrzemięźliwa, choć bardzo lubię. Mamy ich kilka, ale gdyby wystój zależał tylko odemnie, to ach...! A tak ćwiczę się w sztuce kompromisu :)
OdpowiedzUsuńPS. Twoje wpisy idealnie trafiają w moje tematy i aktualne zainteresowania :) Pomyślę o czymś albo szukam konkretnych inspiracji, to gwarantowanie pojawią się u Ciebie! Telepatia?! :D
Ciesze się Moniko ;) może coś jest na tych telepatycznych łączach, kto wie;)
UsuńIle ich nazbierałaś:) Puduszki bardzo lubię, kupuję, szyję, przerabiam... Taki łatwy zmieniacz klimatu. miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńGdybym miała tylko maszynę do szycia, musiałabym zakupić oddzielną szafę na same poszewki;)
UsuńWspaniałe poduchy,masz rację to niezastąpiony element dekoracyjny który szybko zmieni wygląd naszego wnętrza;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
O jejciu, jakie piękne. Drugi zestaw szczególnie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod tym obiema rękoma:) Nie wyobrażam sobie swojego domu bez poduch...
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w moim candy i powodzenia życzę:)
Rowniez dziekuje. Powodzenie napewno sie przyda. Jakos nie mam szczescia w candy
UsuńNiby nic takiego, zwykły kwadraciak albo prostokąt ale dają tyle ciepła w domu i uroku, jak nie jeden przedmiot. Wystarczy nie raz dodać dwie piękne poduchy do zimnego wnętrza i już robi się cieplej:)
OdpowiedzUsuńKiedyś marzyło mi się legowisko właśnie z poduszek na podłodze XD Na razie nie mam na to warunków, ale jak się zrobią, to będę takie mieć :-D
OdpowiedzUsuńWszystkie są piękne :) chociaż czasem ciężko znaleźć w sklepach takie z wzorami popularnymi np. na zdjęciach ze skandynawskich wnętrz.
OdpowiedzUsuńTu mamy różniste - do wyboru do koloru ! www.poduszkowiec.net
OdpowiedzUsuń