Estetyka w mieszkaniu jest sprawą pierwszorzędną, najlepszą jej formą jest minimalizm i zastosowanie jasnych kolorów. To sprawia, ze mieszkanie staje się również klasyczne i stylowe. Nadrzędną cechą będą tu dodatki, który wpłyną na ogólny charakter. Kolekcję Carte Blanche mieliście juz okazję poznać w publikacji zainspirowanej kolorem liliowym, tym razem bez kolorów (prawie), ale za to z ciekawymi akcesoriami i wzorami. Klasyka przemawia do wielu, to jak mała czarna w garderobie kobiety, bez niej nie ruszysz z miejsca, nie znajdziesz nic odpowiedniego na wystawne przyjecie, czy randkę w restauracji. Niezbędnik każdej kobiety, bo każdy z nas potrzebuje oderwania od rzeczywistości i poczucia stylowego przestoju.
Holenderski producent ma do zaoferowania kilka rozwiązań, w których nie brakuje klasyki i ciepła płynącego z odpowiednio dobranych akcesoriów i wzornictwa.
źródło zdjęć - udekorujdom.pl
Piękna kolekcja! Lubię taki styl, chociaż na razie przy moich dzieciach chyba by sie nie sprawdził:P
OdpowiedzUsuńDzieciątka kiedyś podrosną :)
UsuńPiękny lampion na pierwszym zdjęciu.
OdpowiedzUsuńW stylu marokańskim
UsuńOstatnie zdjęcia mnie zauroczyło ...
OdpowiedzUsuńKrólestwo bieli :)
UsuńWpadła mi w oko szafa z ostatniego zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Monika
Przyznaje - jest cudowna! :)
UsuńCzarno biale tapety wygladaja bardzo interesujaco :))) W szczegolnosci ta prosta, pasiasta. Jedna sciane moglabym wytapetowac ;)))
OdpowiedzUsuńUsciski
Widziałam już u kogoś, chyba na jakimś blogu, tapetę w pasy, super wyglądało!
Usuńzdecydowanie piekne sciany...zdecydowanie eleganckie;-)
OdpowiedzUsuńi kolory stonowane, subtelne...bardzo mi sie podoba:-)
pozdrawiam cieplutko
Typowa Klasyka, mi również odpowiada.
UsuńTapetę z pierwszego zdjęcia i całą aranżację z ostatniego mogłabym zabrać do siebie :)
OdpowiedzUsuńWidzę , że już wyobraziłaś sobie ogólny wizerunek:)
UsuńTo co lubie najbardziej,pozdrowionka:)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńBuziaki
Oj, marzy mi się tak ładnie i minimalistycznie urządzone mieszkanie. :)
OdpowiedzUsuńMarzenia się spełniają Kasiu :)
Usuńlubie takie delikatnosci :P te z pierwszego zdjecia bardzo sa urokliwe:P
OdpowiedzUsuńMają klimat, lekko orientalny:)
UsuńPięknie, subtelnie:)))
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :))))
Dziękuje, również pozdrawiam :)
UsuńNo, no! coś by się wybrało, a jak! :))) Ściski!!
OdpowiedzUsuńAle pięknie!
OdpowiedzUsuńWitam,pozdrawiam i zapraszam w odwiedziny do Dobrych Czasów.Dodam tylko że u mnie na gości czekają kanapy wyścielone lnem i bawełną.Dobra książka też się znajdzie -zapraszam Ciebie-kawkę przygotuję taką jaką lubisz.Pozdrawiam z deszczowego Wejherowa,Jola
OdpowiedzUsuńWejherowo ? To w moich rodzinnych stronach . Z pewnoscia odwiedze Twojego bloga :-)
UsuńEleganckie i bardzo kobiece. U nas w domu pewnie by się nie sprawdziło, ale gdybym mogła mieć np. własną garderobę (pokój) to mogłoby być właśnie tak. Biało, beżowo - kremowe kolory, kryształowy żyrandol, srebrne świeczniki, ahhhh rozmarzyłam się:))
OdpowiedzUsuńMysle podobnie. Cudo
UsuńWyglądają przepięknie :-) Nie mniej jednak dla mnie może trochę zbyt surowo, choć akurat i biel i czerń uwielbiam nosić :-) Najbardziej spodobał mi ten z elementami złotymi :-)
OdpowiedzUsuńWedle gustu oczywiscie czarny kotku ;-)
Usuń