To chyba moja ulubiona firma projekcyjna. A poniższa kolekcja jest uznawana za jedną z najbardziej eleganckich. Potrafią z wielkim przekonaniem zaserwować dużą dawkę kolorów ( pamiętacie kolekcję Amore di Colore?) , wielką gamę wzornictwa jak i subtelne i bardzo eleganckie rozwiązania, o czym świadczy poniższa kolekcja. Jestem pewna, że osoby , które za dużą dawką kolorów nie przepadają , tym razem zauroczą się projektem Carte Blanche.
O ile się nie mylę, bo w realu jeszcze go nie widziałam, to właśnie taki mam kolor ścian w moim nowym M :) Jak zawsze piękne inspiracje wynajdujesz. Czekam na więcej ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Monka
Bardzo Ci dziękuje za miłe słowa, jestem pewna, że kolor ścian wygląda u Ciebie wspaniale :)
UsuńSubtelnie, delikatnie, romantyczny klimat
OdpowiedzUsuńBardzo odpowiedni do salonu:)
UsuńDla mnie trochę za delikatnie :) Ale to oczywiście kwestia kompozycji. Myślę, że takie same wzory w innych kolorach bardziej by do mnie przemówiły...
OdpowiedzUsuńJa jestem fanką art deco, ale taka romantyczną elegancję też bardzo lubie:)
UsuńPięknie :) kolorystyka w sam raz dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, u Ciebie na blogu też tak prawie liliowo w innej postaci;)
UsuńBardzo elegancko i romantycznie !!
OdpowiedzUsuńDokładnie, bardzo trafne ujęcie.
Usuńpieknie, subtelnie i romantycznie...wspaniale inspiracje:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Dziekuje Justynko
UsuńElegancko,lubie takie klimaty...pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńMilo ze Ci odpowiadaja
UsuńCudowny kolor - w dodatkach :)
OdpowiedzUsuńOciepla i umajestnia mieszkanie, tak mysle
UsuńFiu, fiu - powiało luksusem. Nie pogadasz - przepiękne wzory i kolory!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
Troszke powialo ;-)
Usuńjakie piękne! to zupełnie w moim stylu! muszę pokazać tacie bo coś wspominał o malowaniu mojego pokoju :D
OdpowiedzUsuńoj ostatnio mam takie zaległości blogowe :( nadrabiam dziś wszystkie Twoje wpisy, których nie czytałam!
buziaki!
Pokazuj Kasiu zanim bedzie za pozno ;-)
UsuńŚcian nie przemaluję za żadne skarby ale dodatki chętnie. Z odcieniami niebieskiego i szarego które mamy w salonie, byłoby idealnie. Póki co udało mi się przemycić trochę różu w haftach i kwiatach:) A taka grabinka - półka marzy mi się w kuchni. Piękności wynajdujesz!!!
OdpowiedzUsuńDziekuje Karolinko. Chyba sama skradne mojej mamie jakies hafty lub poprosze o wyszycie, tak mi sie te Twoje spodobaly.
Usuńextra barwy, lubie
OdpowiedzUsuńBardzo romantycznie! Uwielbiam takie eleganckie inspiracje :)
OdpowiedzUsuń