Istnieje wiele przedmiotów, do których kupna musimy się przekonać. Istnieją jednak również takie, które od pierwszego momentu w sposób zawikły informują nas, że dziś nie wrócimy do domu z pustymi rękami.
Z doświadczenia wiem, że takie sytuacje zdarzają się w najmniej spodziewanym momencie, robią nam niespodziankę i są bardzo nieprzewidywalne.
Tak było w przypadku moim i małej Gejszy. Nie było odwrotu! A jedyny problem jaki posiadałam to dobór jej koloru - zółty czy czerwony? I choć żółta bardzo mi się podobała to i tak czerwień wygrała. Wiadomo dlaczego:) Musicie przyznać, że jest urocza:)
Nieśiwadomie wyszło na to, że mam figurową mieszankę kulturową i symboliczną. Choć mały budda i Gejsza mają ze sobą wiecej wspólnego niż z Matrioszką ;))) To jednka trzeba przyznać, że udała mi się ta mała kolekcja :)
Słodka ;-)... generalnie 3 słodkie figurki. Buziaki i dobrego dnia ;-)
OdpowiedzUsuńDziekuje Olu, Tobie również :*
UsuńŚLICZNA JEST!!! nie widziałam żółtej ale też bym wybrała tę czerwoną :))
OdpowiedzUsuńCała Twoja ,, trójka,, bardzo mi się podoba....:))
Miłego dnia....
Żółta była rówie piekna :))) Dziekuje w imieniu zróżnicowanej trójeczki ;)))
UsuńBuziaki Olka
bardzo lubię takie drobiazgi, śliczna jest ta Gejsza. Podobny mały Budda teraz na mnie patrzy spod monitora :)
OdpowiedzUsuńDziekuje, ciekawa jestem Twojego buddy:)
Usuńchoć słodka, to nie moje klimaty... oj za dużo koloru :)
OdpowiedzUsuńJa lubie kolorki :))
UsuńCiekawa mieszanka :) Budda bardzo popularny ostatnimi czasy. Coś w nim jest, choć jako katoliczka, chyba bym go nie postawiła u siebie nawet jako element dekoracji, choć jeśli chodzi o eksponowanie dewocjonaliów to te nasze jakieś takie mniej dizajnerskie niestety :p
OdpowiedzUsuńBuddyzm to nie religia to filozofia, wiec nawet jako katoliczce ze spokojem możesz przyjrzeć się filozoficznym jego aspektom. Ja nie wyznaje żadnej filozofi ani religii. Te figurki to dla mnie tylko symbole kulturalne a przy okazji dekoracja :) Buziaki
UsuńTa gejsza jest po prostu prześliczna! Cudna! Kiedyś baaardzo dużo czytałam o gejszach, niesamowite kobiety to często są. Marysiu buziaki i Pięknego tygodnia! :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Madziu, Tobie również bardzo udanego tygodnia życzę.
UsuńMarysiu gejsza jest śliczna:))))))) i całe trio świetnie się prezentuje :) tak jak napisałaś czasem nie ma innej rady -i trzeba kupić bo serce tak dyktuje:) u mnie majówkowo-ogrodowy wpis:)) choć pracy sporo jeszcze..
OdpowiedzUsuńCałusy wielkie i słoneczne śle do Ciebie
Zaraz tam do Ciebie zajrze ;)))
UsuńMiłego poniedziałku kochana
niezły zestaw figurek:)
OdpowiedzUsuńŚliczna :) Tak to już bywa, że serce silniejsze niż rozum ... wiem coś o tym. Zobaczę i czuję, że muszę to mieć. Rozum podsuwa mnóstwo podobnych rzeczy w domu i co ? I nic serce i chęć samozaspokojenia wygrywa ... Choć przyznam, że staram się panować nad sobą. Efekty ... znikome ... ;)
OdpowiedzUsuńJa tez sie staram, ale ciesze sie ,ze nie tylko ja tak mam ;-)
UsuńGejsza piękna, taka kokietka ;) Figurki dobrze się razem prezentują, choć pozornie nic je nie łączy... Właśnie takie szczegóły powodują, że każdy Dom jest jednak inny - mimo Ikei itp. ;)
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia Marysiu, pozdrawiam ciepło!
Masz stu procentowa racje Moniko. Udanego tygodnia zycze :-)
Usuń"Ich troje"-normalnie:)śliczna ta gejsza,a buddę mam identycznego:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i miłego dnia :)
Dziekuje Natalio , Tobie rowniez :)
UsuńWspaniałe są ! Dodatkowo bije od nich czerwień, która też ma przecież moc:) 3 figurki - to idealna liczba! Nie dziwie się że jesteś nimi zachwycona:))Pozdrawiam ciepło :)))
OdpowiedzUsuńCzerwien pasuje mi w dodatkach do salonu :-)
UsuńPrzyjemnego tygodnia zycze :-)
Urocze, przyznaję Marysiu...:):):):)
OdpowiedzUsuńPięknego i słonecznego tygodnia kochana buziaczki:):):):)
Dziekuje kochana. Tobie rowniez
UsuńGejsza jest po prostu boska!
OdpowiedzUsuńUrocza BARDZO!!! ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje :)))
UsuńUrocze, ja bym chętnie przygarnęła, zwłaszcza pierwsza, lub trzecią :D.
OdpowiedzUsuńMała rodzinka ;)))
UsuńNie tylko ładna ale bardzo pozytywna kolekcja.
OdpowiedzUsuńCo do Gejszy, to właśnie wczoraj dostałam zamówienie na uszycie lalki inspirowanej Japonią, więc Gejsza może być bardzo pomocna :)
Super, chetnie zobaczę gejszę w Twoim wydaniu :))
UsuńChętnie zobaczyłabym taką gejszę w oryginale na żywo, podróż do Japonii byłaby z całą pewnością niesamowitym przeżyciem, a Twoja mała kolekcja prezentuje się świetnie i mam nadzieję, że dalej będzie się rozrastać.
OdpowiedzUsuńByleby nie za bardzo, bo nie pomieszczę :))) Ale kilka takich eksponatów bardzo poprawia mi humor i nadaje charakteru wnętrzu:) Buziaki ślę.
UsuńPrześliczna :-)
OdpowiedzUsuńSama chętnie bym taką przytuliła :-)
Moja przyjaciółka kiedyś zrobiła sobie lalkę gejszę, ale taką, której twarz, dłonie i stopy wypalała z gliny i potem emaliowała :-)
Bardzo jestem ciekawa takiej gejszy, bo brzmi z Twojego opisu dość interesująco:)
UsuńGejsza przez swoją formę wygląda jak taka japońska wersja "matrioszki" :) Albo jak bardziej swojska "wańka-wstańka" :)
OdpowiedzUsuńWlasnie dzieki temu dopasowala mi sie do matrioszki :))
UsuńJestem, jestem po majowce;) cala trojeczka jest urocza a gejsza najcudniejsza:) ta o ktorej pisalam na inst.wymaga po pierwsze odnalezienia po drugie odmalowania-ma paskudny kolor ;) buziaki!!
OdpowiedzUsuńI tak poczekam az mi ja pokazasz Agus :))))
UsuńNa pewno kochana :))
UsuńBardzo udany zakup, od razu weselej...Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńO tak, zdecydowanie :))))
UsuńŁadna ta gejsza, uwielbiam laleczki tego typu. Uściski
OdpowiedzUsuńno doborowe towarzystwo zgromadziłaś :))))) ja mam taką malutką ,którą dostałam w prezencie ...ale kimono ma zielone :))))
OdpowiedzUsuńobok Buddy nieraz przechodziłam, ale jakoś nie mogę się zdecydować na żadną ...a polouję na nie w Tk Max :))))) pozdrówki
Stronię od tego typu dekoracji, zagraciłabym swoją przestrzeń na pewno, a skłonności ku temu mam spore i walczę z tym. :) Przyznaję jednak, podobają mi się Twoje figurki, lubię kolory, do matrioszek zawsze będę miała sentyment a gejsze mają w sobie to "Coś". :)
OdpowiedzUsuńP.S. Gejsza podoba mi się jednak coraz bardziej.:)
no to treaz brakuje smoka Wawelskiego :)
OdpowiedzUsuń