Jesień w kolorze musztardy.

Pomału zaczynają się przygotowania do nowego sezonu, do chłodnych dni i zmian w dekoracji naszego mieszkania. Chłód jesieni nadciąga i staje się coraz bardziej odczuwalny. Mimo wszystko uznaję jesień za jedną z najbardziej kolorowych i zarazem nostalgicznych pór roku i przyznam szczerzę, że gdy tylko myślę o wtuleniu się w kocyk z ciepłym kubkiem herbaty i książką, od razu wyzwala się we mnie niepohamowana radość :) 

Skupiając się jednak na kwestii jesiennych barw i kolorów, dla mnie od lat hitem sezonu jesiennego jest kolor musztardowy. Nie sądzicie chyba, że i najwięksi projektanci o nim zapomnieli ?;) 

Kolor musztardowy to nic innego jak mieszanka odcieni żółtego, brązowego i złota. Czyż to nie brzmi szlachetnie? Barwa ta jest ciekawym wyborem kolorystycznym do wnętrz. Może służyć jako intensywny dodatek, czyli tzw. "pop koloru" do pokoju lub może być bardziej stonowana i mieszana z neutralnymi akcesoriami. Ciemniejsze odcienie musztardy mogą pomóc osiągnąć bardziej męską estetykę. 

W miarę zbliżania się jesieni, musztarda to świetny kolor do włączenia go do swojego domu i zaaranżowania przestrzeni w sposób nieco intrygujący. Jeśli szukacie mebli w tym kolorze z pewnością znajdziecie je tutaj, lub selekcjonując, np. we włoskim salonie meblowym Natuzzi - jakość, prosta forma wykonania i wysokie standardy, o czym możecie się przekonać na zdjęciu powyżej , dalej to już trochę musztardy na zachętę ;)

Zdjęcia - 1 / 2 / 3 / 4 / 5 / 6 /

W zakresie nostalgicznej przytulności, jeśli kochacie skandynawski surowy design i ciepłe naturalne dodatki takie jak drewno, bawełna czy len, w salonie meblowym Belbazaar możecie to wszystko znaleźć. Osobiście jestem ich projektami oczarowana! Minimalizm, prostota i naturalna klasa, czego chcieć więcej. 

Zaprezentowałam Wam tylko dwa przykładowe sklepy, gdzie znalazłam wszystko co mi na jesień mogłoby być w domu potrzebne, no może za wyjątkiem tej książki i herbaty .... ale zaraz zaraz.... i to znalazłam ;))))