Musze przyznać, że bardzo lubie wykonywać pojedyncze dekoracje samemu. Sprawia mi to ogromną frajdę, szczególnie gdy wykorzystuje produkty z recyklingu. Kolejnym plusem jest fakt, iż nie szkoda mi takiej dekoracji w późniejszym etapie się pozbyć, bo kosztowała mnie grosze i w każdej chwili mogę przerobić ją na coś zupełnie innego.
Do tego projektu DIY wykorzystałam małą, szklaną butelkę. Zasada była tylko jedna - im prościej i świąteczniej, tym lepiej. Myślę, że wyszło całkiem przyzwoicie.
Nakręciłam tutorial (możecie zobaczyć tutaj) ale myślę, że zdjecia już same zdradzają, co takiego zrobiłam. Tak jak mówiłam - szybko i mega prosto. Świecznik jest minimalistyczny i uważam, że taki powinien być, w końcu to nie jedyny element dekoracji na świątecznym stole, a warto również zwrócić uwagę, że nie zajmuje on dużo miejsca, bo jak wiem z doświadczenia, z tym miejscem bywa różnie i zawsze go brak na inne potrawy ;)
oooooo JAKI ŚWIETNY POMYSŁ :) BUZIAKI :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Aguś :*
UsuńBardzo ciekawy pomysł ;) I dodatkowo szybki i prosty, a świecznik wygląda naprawdę uroczo :)
OdpowiedzUsuńDziekuje 😚
UsuńCzas tkwi w prostocie! Cudny pomysł na świecznik :)
OdpowiedzUsuńŚciskam, M.
Dziekuje 😊
UsuńŚwietny pomysł!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZazdroszczę Ci tych tutoriali,są czadowe.Może i ja kiedyś też takie będe robic.A swiecznik cudowny,prosty i elegancki
OdpowiedzUsuńPs.Zapraszam do mnie na małe DIY.Wprawdzie bez tutka no ale zawsze coś.
Dziekuje, najważniejsze to spróbować :))
UsuńProst ozdoby są zawsze najlepsze. Dałabym tutaj jednak mniejszą świeczkę i chyba raczej w pastelowych barwach. Ale efekt świetny!
OdpowiedzUsuńAbsolutnie tak :)
Usuńsuper sprawa, zimowe, świeże rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTo zdecydowanie coś dla mnie :) Uwielbiam proste i naturalne projekty :) Pięknie Marysiu :)
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia Ci życzę :))
Ja też.
UsuńPozdrawiam cieplutko
Świetny pomysł, super inspirujący. Porobię sobie coś podobnego :)
OdpowiedzUsuńDziekuje i polecam spróbować :)
UsuńMarysiu pomysł rewelacja!
OdpowiedzUsuńcieplutko ściskam:)
Dziekuje Natalko.
UsuńBuziaki ślę
Fajny pomysł chyba go u siebie wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Jest EXTRA!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba! :P
Pięknie wyglądają te świeczniki a co dopiero gdy zapali się je wieczorem, nadadzą dużego uroku i klimatu. Problem zawsze tylko z tym, gdy świeczka lub jakiś podgrzewacz zaczyna okopcać ścianki. Sama też robiłam własne takie http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-prosty-swiecznik-diy/ te z puszki, które trzeba podziurkować. Mam pytanie, może znacie może jakąś farbkę, która nie będzie odpryskiwała od ciepła?
OdpowiedzUsuń