Kasztany i żołędzie spadają już z drzew, liście szeleszczą pod budami, a poranki i wieczory dają nam we znaki i informują, że już cieplej nie będzie. Lato odeszło i choć w chwili, gdy to piszę za oknem mam 25 na plusie w październiku, cieszę się, że mamy już lato za sobą. Jestem gotowa na jesień, już od dawna!
Gdy byłam małą dziewczynką, moją ulubioną porą roku była wiosna. Okres odrodzenia, kwitnących kwiatów i dłuższych dni. Gdy stałam się już nastolatką pokochałam jesień, za jej nostalgię, zadumę i piękno zmieniających sie kolorów. To zostało mi do dziś, dlatego z wielką chęcią i oczekiwaniem wyczekuje zawsze jesieni i chętnie wprowadzam ją do swojego mieszkania, by móc delektować się nią w domu, gdy za oknem pogoda nie dopiszę. Swoją drogą, jesienią nawet deszcz mi nie przeszkadza.
Piękny jesienny bukiet kwiatów zastępuje mi w tym roku doniczkę z wrzosem. Jest żywszy i bardziej entuzjastyczny, zupełnie jak mój humor. Poza tym, w naszym nowym wizerunku salonu, takie żywe kolory sprawdzają się dużo lepiej niż delikatność kwiatów wrzosu.
Poduszki, koce i świeczki, to również nieodzowny element wnętrzarski, który musiał znaleźć się w naszym pokoju. Pozostaje już tylko zaparzyć sobie herbaty i usiąść wygodnie z książką. Czas nadrobić zaległości.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Przepięknie, uwielbiam słoneczniki. Bardzo ładnie to wygląda. Zapraszam do przeczytania mojego artykułu Stylowe dekoracje do wnętrz
OdpowiedzUsuńDziekuje i chetnie poczytam
UsuńPiękne bukiety :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękny, wprowadzający trochę koloru :) U nas na razie trochę deszczu przewija się z wiatrem :) Czekam na piękną złota jesień :)
OdpowiedzUsuńA ja na deszcz i wiatr ;)
UsuńPięknie i kolorowo. Słoneczniki uwielbiam!!! Ściskam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
UsuńPiękny bukiet Marysiu :) Bardzo lubię słoneczniki. To takie radosne słoneczka, które wprowadzają energię do naszych wnętrz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Pieknie podsumowałaś słoneczniki Aniu.
UsuńPozdrawiam gorąco
W takim klimacie łatwiej żegnać lato :)
OdpowiedzUsuń38 years old Statistician IV Estele Worthy, hailing from Winona enjoys watching movies like "Snows of Kilimanjaro, The (Neiges du Kilimandjaro, Les)" and Wood carving. Took a trip to Barcelona and drives a Ferrari 750 Monza Spider. tutaj
OdpowiedzUsuń