Nadszedł już ten czas! Czas kiedy myślimy nieustannie o wiośnie i choć tegoroczna zima, mało przypominała tradycyjną zimę, cieszymy się z faktu, że dni robią się dłuższe i słońce mocniej przygrzewa. To również okres pomału przygotowujący nas do Świąt Wielkanocnych.
Okres radosny. Dla nas osobiście podwójnie, ale o tym opowiem Wam później. Oczywiście nie byłabym też sobą gdybym z tej racji nie stworzyła małego i szybkiego projektu diy w sam raz na Święta.
Okres radosny. Dla nas osobiście podwójnie, ale o tym opowiem Wam później. Oczywiście nie byłabym też sobą gdybym z tej racji nie stworzyła małego i szybkiego projektu diy w sam raz na Święta.
Jako miłośniczka prostoty i skandynawskiego dekoru, nie mogłabym oprzeć się drewnianym koralikom, a konkretniej temu, aby coś z nich stworzyć. Wielkanoc okazała się idealną ku temu okazją i inspiracją. Mam nadzieje, że i Wam się spodoba.
Tutorial do obejrzenia tutaj.
Tutorial do obejrzenia tutaj.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
śmieszny pomysł - na pewno dla dzieciaków super zabawa takie zajęcia
OdpowiedzUsuńDla dzieci, jak i samych dorosłych ;)
UsuńBardzo ciekawe! mam w domu wiele koralików, bo chęci na zrobienie z nich lampy odeszły w siną dal. Może by je wykorzystać na wielkanocne dekoracje :)
OdpowiedzUsuńSuper, to nie pozostaje mi nic innego, jak zmotywować do działania.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Też już muszę zacząć małe przygotowania do Świąt.
OdpowiedzUsuńZajączek wyszedł przesłodki :)
Dziękuje serdecznie :)
Usuń