Z kupnem domu wiążę się remont, chyba, że kupujemy zupełnie nowe mieszkanie lub budujemy dom od podstaw. My kupiliśmy dom, w którym już wcześniej ktoś mieszkał, więc remont był nieunikniony. Pracy było dużo, a większość z nich wykonywaliśmy sami, dużo się przy okazji przy tym ucząc nabywając nowe, zupełnie nam nieznane, doświadczenia. Taki dom to wyzwanie!
Ale... "challenge accepted"!
Ale... "challenge accepted"!
Pierwszym pokojem do remontu był pokój naszego synka. Od tego zaczęliśmy, a pracy było więcej niż nam się na początku wydawało.
Tak wyglądał pokój przed, czyli w momencie kiedy kupiliśmy dom. Do dzisiaj zastanawia mnie kto może lubić tak mocne kolory (tzn. w takim wydaniu) i czy dziecko, które tam spało nie cierpiało na bóle głowy. Bywam przy tym sarkastycznie niemiła, ale uwierzcie mi, że gdybyście musieli włożyć tyle pracy w ściągniecie tych tapet i odnowienie ścian, co my, pewnie też nie byłoby Wam do śmiechu, tak samo jak nam ;)
Tak wygląda pokój naszego synka po remoncie. Ponieważ chcieliśmy się jak najszybciej wprowadzić i tym samym jak najbardziej ułatwić Bronkowi aklimatyzację w nowym miejscu ( w końcu dla tak małego stworzenia była to ogromna zmiana), była to najszybsza metamorfoza pomieszczenia jaką kiedykolwiek dokonaliśmy. Pracowaliśmy od świtu do zmierzchu,a zrywanie tapet w tym pokoju było największym wyzwaniem, podobnie jak gładzenie po nich zniszczonych ściany.
Świetny wpis! Bardzo rzeczowy ;) Gorąco pozdrawiam i zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuńDziękuje serdecznie.
UsuńMarysiu stworzyłaś świetną aranżacje pokoju dla Twojego synka. Kolory po poprzednich właścicielach wystrzałowe i wręcz psychodeliczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Też tak myślę, przydało się tam trochę spokojniejszych barw ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie Aniu
Same przepiękne inspiracje. Jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńDziekuje
UsuńŚwietne wnętrze! Metamorfoza zdecydowanie na plus :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna metamorfoza. Przy wykonywaniu remontu warto niektóre kwestie poruszyć z prawnikiem. To prawnicy znają prawo budowlane i doradzą nam, jakie mamy możliwości.
OdpowiedzUsuńDziękuje.
UsuńWspaniała metamorfoza. Efekt końcowy wygląda rewelacyjnie
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuje :)
UsuńNowy pokój wygląda bardzo ładnie! Jaśniejsze i spokojniejsze kolory na pewno na plus :) Przepiękne wnętrze!
OdpowiedzUsuńDziękuje, cały czas zachodzą jakieś zmiany więc to pewnie nie jest jeszcze całkowity efekt końcowy.
UsuńDzieciaki kochają naklejki na ścianach. Warto na to postawić.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę ;)
UsuńSame wspaniałe inspiracje można tutaj znaleźć. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuje
UsuńNie wiem jak można było mieszkać w tak pstrokatym pokoju, zwłaszcza jeśli jego lokatorem było małe dziecko, na które tak intensywne barwy działają drażniąco. Metamorfoza pokoju bardzo mi się podoba, zwłaszcza naklejka kosmonauty :) Mnie też teraz czeka urządzanie pokoju dla córeczki. Zaczniemy od wymiany starej wykładziny na panele winylowe marki Kronostep SPC, które są przyjemnie ciepłe w dotyku i dodatkowo są ciche w użytkowaniu. Potem czeka nas malowanie ścian i wybór mebli. Myślę, że też postawię na białe meble i stonowane kolorystycznie dodatki.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna metamorfoza. Gdy ja remontowałem pokój mojego dziecka, skorzystałem z osuszacza ścian. Dzięki temu farba wyschła bardzo szybko i w krótkim czasie mogłem ustawiać meble.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny pokój. Ja uwielbiam coś zmieniać i dekorować w domu. Często zmieniam dodatki. Czasem wymiana samych zasłon potrafi wiele zmienić.
OdpowiedzUsuńW pokoju dziecka warto zamontować klimatyzację. Klimatyzacja nie tylko chłodzi latem, ale też grzeje zimą. Ja mam klimatyzację w mieszkaniu i nie żałuję.
OdpowiedzUsuńUrządzając pokój dziecka, warto pamiętać o dodatkach, które dodadzą ciepła i przytulności. Takimi dodatkami będą na pewno maskotki, ale także rośliny w kolorowych doniczkach. Właśnie takie donice dostępne są w sklepie https://qdecor.pl/pl/c/DONICE/573.
OdpowiedzUsuńPiękna metamorfoza pokoju dziecięcego :) Stonowane, pastelowe kolory wyglądają cudnie!
OdpowiedzUsuńŚwietna metamorfoza pokoju dziecięcego :) Wygląda bardzo ładnie i dużo lepiej sprawdzają się jasne, pastelowe kolory
OdpowiedzUsuńSuper metamorfoza! ;) Ja też zamierzam odmienić wnętrze w pokoju mojego syna i szukam ciekawych inspiracji. Kupiliśmy już odpowiednie wyposażenie, panele podłogowe como: https://strefaplyt.pl/k/panel-podlogowy-wodoodporny-como-r096,1430 oraz zamówiłam meble. Szukam ciekawych dodatków i innego wykończenia wnętrz. Sama jestem ciekawa jak będzie wyglądać to u mnie ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowity efekt. Gratulacje
OdpowiedzUsuńWyszło świetnie! Bardzo ciekawa aranżacja.
OdpowiedzUsuńRewelacyjna metamorfoza
OdpowiedzUsuńDzieciaczek na pewno jest zadowolony, i chyba o to przede wszystkim chodzi, prawda?
OdpowiedzUsuńŚwietna zmiana
OdpowiedzUsuńWow. Piękna metamorfoza. Bez porównania.
OdpowiedzUsuńFascynujący wpis. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńTeraz wygląda o wiele lepiej.
OdpowiedzUsuńŚwietny i bardzo wartościowy wpis. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuńBardzo korzystnie wyszła ta metamorfoza.
OdpowiedzUsuńMetamorfoza pokoju dziecka to tworzenie magicznego miejsca, gdzie wyobraźnia i radość rozkwitają. Niech dzieciństwo będzie pełne kolorów i marzeń!
OdpowiedzUsuńZbieram pomysły na kolorowe ściany, zabawki, i inspirujące elementy dekoracyjne. Maluch nie może się doczekać swojego nowego królestwa!
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo interesujący
OdpowiedzUsuńPerfekcyjna realizacja
OdpowiedzUsuń