Od kiedy sama posiadam dziecko, podszkoliłam nieco swoją własną wyobraźnię, co prawda nigdy nie będzie ona tak bogata jak ta dziecięca, ale pomaga mi w byciu nieco bardziej kreatywnym.
Każda mama wie, że zajęcie czymś dziecka oznacza np. wypicie ciepłej kawy ;) 5 minut dla siebie, albo i więcej. Oczywiście kupowanie worka zabawek nie ma sensu, ponieważ dziecko szybko zaczyna się nudzić. W związku z tym myślę, że najlepszym rozwiazaniem jest tworzenie "czegoś z niczego".
Do stworzenia tej zabawy, wykorzystałam pojemnik po zamówionej chińszczyźnie, wraz z pałeczkami. Trochę fantazji z użyciem kredek i mam kreatywną zabawkę dla swojej pociechy, która nic mnie nie kosztowała. W dodatku jest edukacyjna i pomaga rozwijać metorykę rączek u dziecka. Zabawy było co niemiara.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
1. WIEŻA MONTESSORI - IKEA DIY.
2. REGAŁ DO ZABAWY DLA DZIECKA W STYLU MONTESSORI.
3. METAMORFOZA POKOJU NASZEGO DZIECKA. PRZED I PO.
4. DROGA DLA SAMOCHODÓW - PUZZLE.
5. KSIĘŻYCOWA LAMPA DO DZIECIĘCEGO POKOJU.
Super pomysł! Na pewno go wykorzystam niedługo :) Zgadzam się z tym, że nie ma najmniejszego sensu kupować worka zabawek. Dziecko ma zwykle kilka ulubionych rzeczy, a reszta po kilkunastominutowej fascynacji trafia w kąt. Cieszę się, że mam piwnicę, bo nie wiem co bym zrobiła z tymi wszystkimi szpargałami. Chyba wystawię je na sprzedaż, a część oddam znajomym. Człowiek uczy się z wiekiem - kiedyś każda wizyta w supermarkecie kończyła się zakupem samochodziku lubi innej drobnostki, co było wyrzuceniem gotówki w błoto.
OdpowiedzUsuńSuper Marysiu, takie zabawki są najlepsze. Twój synek już taki duży.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Fajny pomysł:-) W imię zasady: co najprostsze to najlepsze:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Prosta i świetna zabawa :) na początku myślałam że to taki tort, ale świetny pomysł !:)
OdpowiedzUsuńja ostatnio kupiłam grubą włóczkę bawełnianą, drewniane patyczki, guziczki, koraliki i robimy coś z niczego ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł
OdpowiedzUsuńwiele ciekawych treści tutaj.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię odwiedzać ten blog
OdpowiedzUsuńCiekawe informacje
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo interesujący
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńRównież zgadzam się z tym, że nie zawsze jest sens, aby kupować dziecku całą masę zabawek, które szybko pójdą w kąt lub będą kurzyć się na półce. Wiele zabaw można z dzieckiem zorganizować "z niczego" - tak jak na tym przykładzie. Sam uważam, że tego typu zabawy z dzieckiem pobudzają jego kreatywność, a przy tym ćwiczą zdolności motoryczne. :) Same plusy!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie
OdpowiedzUsuńDzięki za inspirację! Sama też uwielbiam tworzyć dla dzieci zabawki z niczego :) również moim nowym odkryciem są sensoryczne ubranka dla dzieci, wspierające rozwój dziecka! Pozdrawiam wszystkie mamy!
OdpowiedzUsuń